Wikingowie na Wolinie. Ich kontakty ze Słowianami miały inny charakter, niż sądzono

Wikingowie na Wolinie. Ich kontakty ze Słowianami miały inny charakter, niż sądzono

Dodano: 
Skansen w Wolinie
Skansen w Wolinie Źródło: Wikimedia Commons / Panek, CC BY-SA 4.0
Historycy i archeolodzy od dawna badają relacje między wczesnym państwem Piastów a przybyszami z Północy.

Najstarsze, znalezione dotychczas konstrukcje drewniane na Wolinie datowane są na 838 rok. Czy kolejne badania pomogą w ustaleniu nowych faktów? Archeolodzy pochodzący z Polski i Danii chcą odpowiedzieć m.in. na pytania, gdzie we wczesnym średniowieczu na Wolinie znajdowały się porty oraz jaki wpływ mieli wikingowie na powstanie i rozbudowę grodziska na Wolinie.

W badaniach zaplanowanych na trzy lata będą brać udział naukowcy Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu w Aarhus.

Współpraca Słowian i wikingów

Od połowy IX wieku Słowianie, w tym poddani Piastów, udoskonalali umiejętności żeglugi, co sprawiło, że stali się dobrymi partnerami dla kupców z różnych części Europy.

Wolin miał zatem dla Słowian, a potem władztwa Piastów duże znaczenie, gdyż stanowił otwarcie na Morze Bałtyckie. Ziemie za panowania Mieszka I „opierały” się przede wszystkim na Warcie, która wpada do Odry. Oknem na Bałtyk było więc wówczas ujście Odry do Bałtyku (ujście Wisły zostało zajęte najpewniej dopiero przez Bolesława Chrobrego).

Wolin w tym czasie stanowił ponadto ważny przyczółek dla ekspansji wikingów. Dla nich było to otwarcie na ziemie Europy Środkowo-Wschodniej, którą eksplorowali nie tyle w celu podbojów, co chcąc handlować ze Słowianami i przez ich ziemie prowadzić szlaki kupieckie na południe.

Choć badania archeologiczne na Wolinie prowadzone są od około 200 lat, wciąż wiemy jednak stosunkowo niewiele na temat tego, jak wyglądały relacje wikingów ze Słowianami, jak wielu przybyszów z Północy pojawiało się na południowym wybrzeżu Bałtyku czy też, jak wielu z nich osiedliło się tu na stałe.

Planowane badania będą koncentrować się głównie w północnej dzielnicy wczesnośredniowiecznego Wolina, Srebrnym Wzgórzu (tam znajdował się prawdopodobnie targ oraz zakłady rzemieślnicze, np. wytwórnie osób zajmujących się obróbką bursztynu) oraz na tzw. Wzgórzu Wisielców, które być może jest lokalizacją wspominanej w sagach nordyckich, twierdzy Jómsborg. Ciekawa wydaje się też nieduża wyspa znajdująca się blisko Srebrnego Wzgórza, która nie była wcześniej dokładniej badana, a gdzie znaleziono ślady wczesnośredniowiecznej zabudowy.

„Wolin ma kluczowe znaczenie nie tylko dla historii Polski i Danii oraz ich wzajemnych relacji. Wykopaliska archeologiczne na poziomie planowanym w tym projekcie mogą przynieść zupełnie nowe rezultaty” - mówi Profesor Marian Rębkowski, dyrektor Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk.

„Miasto Wolin w Polsce było legendarnym miejscem w świecie epoki wikingów. Według przekazu sag, w mieście znajdowała się twierdza Jómsborg, a duński król Harald Bluetooth (Sinozęby – dop.red.) zmarł tutaj około 987 roku”. (cyt. za: iaepan.edu.pl)

Czytaj też:
Jak Chrobry przesunął Polskę na Zachód
Czytaj też:
Zapomniany skarb. "To miejsce wciąż nieobecne w świadomości wielu Polaków"
Czytaj też:
Wikingowie w środkowej Polsce. Badania DNA potwierdzają ich obecność

Opracowała: Anna Szczepańska
Źródło: DoRzeczy.pl / Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk