Niedawno w sieci ukazał się czteroczęściowy rosyjski film „Operacja Niemen” wyprodukowany w 2023 r. Rzecz dotyczy organów sowieckiego kontrwywiadu wojskowego „Smiersz” pod kierownictwem gen. Wiktora Abakumowa, które za linią frontu, gdzieś między Lidą a Białymstokiem, walczą z niemieckimi szpiegami i zdrajcami ZSRS. Głównym bohaterem jednostkowym tej epickiej opowieści jest grupa operacyjna „Smiersz” pod dowództwem kpt. Aliochina, która tropi niemiecką grupę spadochronową przekazującą drogą radiową dane wywiadowcze o Armii Czerwonej. Sowieci mieli się wtedy szykować do wielkiej ofensywy przeciwko niemieckiemu zgrupowaniu wojskowemu w Królewcu. Dynamiczna pogoń za niemieckimi szpiegami odbywa się przez pewien czas dosłownie pośród sowieckich kolumn wojskowych maszerujących w kierunku Prus Wschodnich i państw bałtyckich. Informacje przekazywane przez wrogą radiostację mogły zaszkodzić przygotowywanej operacji do tego stopnia, że sprawą jej zlikwidowania osobiście interesował się wielki przywódca narodu rosyjskiego i białoruskiego towarzysz Józef Stalin.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
