Rosjanie. Mięso armatnie dla Anglosasów
  • Piotr ZychowiczAutor:Piotr Zychowicz

Rosjanie. Mięso armatnie dla Anglosasów

Dodano: 
Rosyjscy żołnierze w marszu
Rosyjscy żołnierze w marszu Źródło:Wikimedia Commons
Napoleon, Wilhelm II i Hitler. Wszystkich trzech pretendentów do europejskiej hegemonii Anglosasi pokonali przy pomocy rosyjskiego żołnierza

Hollywood, jak wiadomo, lansuje idealistyczny obraz wojen. Zmagania te mają być rzekomo starciem dobra ze złem. Owo dobro zawsze reprezentują państwa Anglosaskie, a zło - ich aktualni przeciwnicy. To oczywiście bzdura, w którą wierzą tylko małe dzieci. W rzeczywistości wojny są zmaganiem mocarstw o dominację. Chodzi o realizację interesów, a nie wzniosłych ideałów.

Mechanizm jest następujący. Wielka Brytania - a obecnie Stany Zjednoczone - czuwają nad równowagą sił w kluczowych punktach świata, czyli w Europie i na Pacyfiku. Jeżeli w punktach tych pojawia się jakieś mocarstwo, które tę równowagę narusza, Anglosasi to państwo niszczą. Tak było z Napoleonem Bonaparte, z Wilhelmem II i Hitlerem. A na Pacyfiku z cesarzem Hirohito.