Układ Antarktyczny zakłada, że na Antarktydzie mogą być prowadzone jedynie pokojowe działania, przede wszystkim badania naukowe. Ale czy traktat gwarantuje, że nigdy nie dojdzie do wojny o zasoby, które skrywa ten skuty lodem kontynent?
Antarktyda w grze
Kilka państw, m.in. Wielka Brytania, Australia, Chile i Norwegia wykazywały zainteresowanie Antarktydą już w XIX wieku. Z biegiem lat coraz częściej dochodziło do sporów dyplomatycznych dotyczących przynależności poszczególnych obszarów tego kontynentu. W 1948 roku konflikty nasiliły się na tyle, że doszło nawet do wymiany ognia: argentyński okręt ostrzelał bowiem jednostkę brytyjską na obszarze, do którego obydwa państwa rościły pretensje. Antarktydą coraz bardziej interesował się Związek Sowiecki, a w Stanach Zjednoczonych zastanawiano się w tym czasie, czy ten leżący na południowej półkuli rozległy teren nie dałoby się wykorzystać do prób broni jądrowej.
W końcu jednak światowe mocarstwa zdecydowały o zgoła odmiennym rozwiązaniu kwestii Antarktydy. W latach 50. XX wieku amerykańscy i sowieccy dyplomaci wspólnie przygotowali dokument, który stał się przyczynkiem do podpisania Układu Antarktycznego. Współpraca ta była jednym z ważniejszych wspólnych, amerykańsko-sowieckich przedsięwzięć z czasów zimnej wojny. Był to zarazem pierwszy w tym okresie dokument ograniczający zbrojenia.
Traktat podpisany
Układ Antarktyczny został podpisany 1 grudnia 1959 roku w Waszyngtonie. Wszedł on w życie 23 czerwca 1961 roku. Układ został podpisany przez dwanaście państw. Były to: Argentyna, Australia, Belgia, Chile, Francja, Japonia, Nowa Zelandia, Norwegia, RPA, USA, Wielka Brytania i ZSRS.
Państwa te ustaliły, że obszar Antarktydy ma być wykorzystywany tylko do celów pokojowych, dla badań naukowych. Układ zabrania przebywania na Antarktydzie sił militarnych, przeprowadzenia prób atomowych oraz składowania odpadów radioaktywnych. W dokumencie nie rozstrzygnięto kwestii przynależności poszczególnych obszarów Antarktydy do konkretnych państw, lecz stwierdzono, że wszystkie prowadzone na kontynencie działania mają być wynikiem współpracy, zaś wyniki prowadzonych tam badań mają być ogólnodostępne.
Układ podpisany został na czas nieokreślony. Można go zmienić tylko za jednomyślną zgodą wszystkich stron mających prawo głosu. Prawo to przysługuje zaś 29 z 55 państw członkowskich. Aby uzyskać prawo głosu, dane państwo musi prowadzić znaczącą pracę naukowo-badawczą na Antarktydzie. Polska należy do Układu Antarktycznego od roku 1961, zaś prawo głosu uzyskała w roku 1977. Nasze państwo posiada na Antarktydzie stała stację badawczą imienia Henryka Arctowskiego.
Do Układu Antarktycznego może przystąpić każde państwo należące do ONZ. Do końca 2022 roku, do traktatu przystąpiło 55 krajów. Od 2004 roku stały sekretariat (Antarctic Treaty Secretariat) znajduje się w Buenos Aires w Argentynie. Spotkania państw-członków należących do Układu odbywają się każdego roku.
Treść Układu Antarktycznego
Art. 1: użycie terytorium Antarktydy w celach pokojowych, zakaz działań zbrojnych, tworzenia baz wojskowych i doświadczeń ze wszelkimi rodzajami broni (wojskowy personel i sprzęt mogą być użyte tylko w celach pokojowych)
Art. 2: wolność badań naukowych
Art. 3: swobodna wymiana wiadomości i pracowników, współpraca z ONZ itp.
Art. 4: niewysuwanie nowych roszczeń terytorialnych (roszczenia wysunięte przed wejściem w życie traktatu nie są negowane)
Art. 5: zakaz prób broni jądrowej oraz składowania w tym rejonie odpadów promieniotwórczych
Art. 6: traktat obejmuje obszar na południe od równoleżnika 60°S
Art. 7: swobodny dostęp do baz, instalacji itp. dla kontrolerów traktatu, informowanie o zamiarze wysłania personelu lub sprzętu wojskowego spełniającego warunki artykułu 1
Art. 8: jurysdykcja nad naukowcami i obserwatorami przez ich własne kraje
Art. 9: regularne spotkania członków traktatu
Art. 10: zobowiązanie Stron do zapobieżenia łamaniu postanowień traktatu przez jakiekolwiek państwo na świecie
Art. 11: wynikłe spory rozwiązywać należy pokojowo między członkami traktatu albo, za ich zgodą, z udziałem Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości
Art. 12: zmiany w traktacie za zgodą wszystkich stron; możliwość rewizji przez większość po 30 latach obowiązywania
Art. 13: depozytariuszem jest rząd Stanów Zjednoczonych; do Układu może przystąpić każdy członek ONZ, a inne państwa za zgodą wszystkich stron
Art. 14: teksty autentyczne w językach angielskim, francuskim, rosyjskim i hiszpańskim.
Czytaj też:
Henryk Arctowski. Polarnik, któremu zawdzięczamy kształt naszych granicCzytaj też:
Stacja Badawcza im. Dobrowolskiego, czyli Polacy na AntarktydzieCzytaj też:
Wielki Zderzacz Hadronów spod Genewy. Największy eksperyment świata