Stanisław Leszczyński to dla niektórych przykład „arcypolskiego” króla. Powodem jest m.in. wizerunek Stanisława, jaki pozostawił dla potomnych Jan Matejko w swoim Poczcie królów i książąt polskich. Leszczyński na rysunku Matejki ubrany jest w kontusz, ma swoje, naturalnie kręcone, krótkie włosy (w przeciwieństwie do obcego Augusta Mocnego ukazanego w modnej peruce z epoki) oraz charakterystyczne wąsy. Oczywiście nie wygląd warunkował to, kim Leszczyński był, lecz taki jego obraz – szlachcica-sarmaty – utkwił w naszej pamięci. Podobny obraz króla uwiecznił także Ksawery Pillati.
Stanisław Leszczyński – początki
Stanisław Leszczyński urodził się 20 października 1677 roku we Lwowie. Był synem podskarbiego wielkiego koronnego Rafała Leszczyńskiego oraz Anny z Jabłonowskich. Rodzina zapewniła mu dobre wykształcenie. Początkowo uczył się w domu, później uczęszczał do gimnazjum w Lesznie. Następnie, jak było w zwyczaju wśród młodych ludzi z bogatych domów, odbył podróż po Europie (w latach 1695-1696).
Po powrocie do Polski, w roku 1696, Stanisław Leszczyński został marszałkiem sejmiku przedkonwokacyjnego województwa poznańskiego i kaliskiego, a po jego zerwaniu wszedł do konfederacji generalnej. Na sejmie elekcyjnym po śmierci Jana III Sobieskiego, Leszczyńscy poparli początkowo Jakuba Sobieskiego, ale ostatecznie opowiedzieli się za kandydaturą Augusta II Mocnego z dynastii Wettynów. Po wyborze na króla, Sas odwdzięczył się Stanisławowi Leszczyńskiemu mianując do podczaszym wielkim koronnym, a później wojewodą poznańskim. Kiedy w 1703 roku zmarł jego ojciec, Stanisław objął starostwo niegrodowe odolanowskie.
Wojna ze Szwecją. Wojna domowa. Konfederacja warszawska 1704
August II Mocny zasiadł na tronie w Warszawie w 1697 roku, wybrany podczas wolnej elekcji. Panowanie monarchy pochodzącego z dynastii Wettynów nie wszystkim szlachcicom się podobało. Pozycja króla uległa jeszcze większemu osłabieniu, gdy Polska poniosła klęskę w wojnie ze Szwecją, do której to właśnie August II dążył. Wtedy też utracił on poparcie Stanisława Leszczyńskiego.
Na sejmie ekstraordynaryjnym w 1703 roku król otwarcie wystąpił przeciwko opozycji, m.in. przeciwko prymasowi Michałowi Stefanowi Radziejowskiemu. Niezadowolenie polskiej szlachty postanowiła wówczas wykorzystać Szwecja, która skontaktowała się ze zbuntowanymi poddanymi króla.
Niedługo później, 16 lutego 1704 roku w Warszawie szlachta przeciwna Augustowi II zawiązała konfederację warszawską. Wśród konfederatów znaleźli się prymas Radziejowski, wojewoda poznański Stanisław Leszczyński i marszałek Piotr Jakub Bronisz. Na czele konfederacji warszawskiej stanął szwedzki generał Arvid Horn, z którym Polacy rozpoczęli rokowania pokojowe. Horn nie tylko pertraktował, ale również skłonił konfederatów do obalenia Augusta II Mocnego i wyboru własnego króla. Szwedzkim kandydatem został Stanisław Leszczyński.
W odpowiedzi na działania opozycji, skupieni wokół Augusta II szlachcice zawiązali własną konfederację sandomierską (20 maja 1704 roku). Tym samym sytuacja jeszcze bardziej się zaostrzyła. Zwolennicy Leszczyńskiego wspierani przez Szwecję brnęli dalej i 12 lipca tego samego roku – ponownie za namową Horna – ogłosili Stanisława Leszczyńskiego królem Rzeczpospolitej (koronacja Leszczyńskiego odbyła się kilkanaście miesięcy później, 4 października 1705 roku, w kolegiacie św. Jana Chrzciciela w Warszawie; koronacji dokonał arcybiskup lwowski Konstanty Józef Zieliński).
August II Mocny, wobec takiego obrotu wypadków także zaczął szukać zagranicznej pomocy. Znalazł ją w Rosji. W sierpniu 1704 roku podpisał z carem Piotrem I Romanowem układ sojuszniczy. Urażona ambicja Wettyna sprawiła, iż Polska, zawiązując sojusz z Rosją, znalazła się formalnie w stanie wojny ze Szwecją, z którą w owym czasie walczyła Rosja (III wojna północna).
*
Tymczasem w Polsce trwała wojna domowa. Ciekawostką jest, że właśnie z czasów tej wojny pochodzi znane dziś powiedzenie „Od Sasa do Lasa”, które oznaczało, iż część szlachty opowiedziała się za Augustem II (zwanym Sasem), a część za Leszczyńskim.
8 listopada 1704 roku miała miejsce bitwa pod Poniecem pomiędzy siłami Saksonii (ojczyzną Augusta II) a Szwecją. Bitwa, choć nierozstrzygnięta, pozwoliła Szwecji na umocnienie swojej pozycji na terenie Rzeczpospolitej. Przez kolejne miesiące dochodziło do mniejszych i większych potyczek. 13 lutego 1706 roku doszło do bitwy pod Wschową, która zakończyła się zwycięstwem Szwecji.
Szwedzi dominowali już w całym regionie i zaczęli stwarzać zagrożenie nawet dla Elektoratu Saksonii. August II Mocny, stojąc w obliczu zajęcia swej ojczyzny przez wojska szwedzkie, zgodził się zrezygnować z polskiego tronu. We wrześniu 1707 roku podpisano pokój w Altranstädt pomiędzy Augustem II a Stanisławem Leszczyńskim.
Wkrótce Szwedzi, ośmieleni ostatnimi sukcesami, ruszyli na Rosję. 8 lipca 1709 roku miała miejsce bitwa pod Połtawą, która zakończyła się jednak wielką klęską Szwedów. Piotr I triumfował.
Porażka Szwecji sprawiła, że pozycja Stanisława Leszczyńskiego została znacznie osłabiona. Wówczas August II Mocny powrócił do Rzeczpospolitej chcąc odzyskać koronę, nie zważając na fakt, że niedawno sam się jej uroczyście zrzekł. Będący w sojuszu z Rosją August II Mocny zdołał ponownie zasiąść na tronie w Warszawie w 1710 roku. Nie był to jednak koniec wojen domowych i starań Leszczyńskiego o powrót do władzy.
Na obczyźnie
Kiedy August II Mocny zaczął ponownie umacniał swoje wpływy w Polsce, Stanisław Leszczyński musiał uciekać z kraju. W sierpniu 1709 roku przez Szczecin wyjechał do Szwecji. W 1712 roku doszło do ugody pomiędzy Leszczyńskim a Augustem II Mocnym. Leszczyński zgodził się oddać swojemu rywalowi jego akt abdykacji oraz zrezygnował z polskiej korony, zachowując jednak tytuł króla Polski. W zamian Leszczyński odzyskał swój majątek i otrzymał roczną pensję. Postanowienia te nie weszły jednak ostatecznie w życie, gdyż nie zgodził się na nie szwedzki król, Karol XII. W kolejnych miesiącach Leszczyński bez powodzenia próbował przekonać króla Szwecji do wsparcia jego sprawy.
Nie mając już ochrony ze strony szwedzkiej monarchii, Leszczyński wyjechał na Krym, gdzie szukał porozumienia z Tatarami i Turcją. Na początku 1713 roku przekonał chana krymskiego do wyprawy na Rzeczpospolitą. Leszczyński zamierzał powrócić na polski tron. Początkiem miała być destabilizacja granicy wschodniej.
Niedługo później zgromadzone przez Leszczyńskiego wojska tatarskie, polskie i szwedzcy najemnicy ruszyli pod Chocim, jednak wyprawa nie odniosła żadnego sukcesu. Leszczyński musiał ulec naciskom cara Rosji oraz cesarza, którzy nakłonili go do zaniechania „rozbojów” na terenie Rzeczpospolitej.
Pod swoje „skrzydła” wziął Leszczyńskiego ponownie król Szwecji Karol XII. Uczynił Stanisława tzw. księciem z upoważnienia w Księstwie Dwóch Mostów (Palatynat Zweibrücken) w Bawarii. W lipcu 1714 roku Leszczyński przybył do Zweibrücken, gdzie mieszkał przez kolejne lata. Był dobrym administratorem, a także mecenasem sztuki. Wzniósł nowy pałacyk oraz klasztor. W 1719 roku, po śmierci Karola XII, Leszczyński musiał opuścić Zweibrücken. Wyjechał do Wissembourga we wschodniej Francji. Następnie mieszkał na zamku w Chambord.
Powrót na polski tron i władza w Lotaryngii
Żoną Leszczyńskiego od 1698 roku była Katarzyna Opalińska. Para miała dwie córki: Marię i Annę. W 1725 roku córka Stanisława Leszczyńskiego, Maria Leszczyńska została żoną króla Francji Ludwika XV.
W 1733 roku, po śmierci Augusta II Mocnego, Leszczyński próbował wrócić na tron w Polsce. W tych dążeniach wspierał go zięć, król Francji. Między innymi dzięki jego pieniądzom Leszczyński kupił głosy polskiej szlachty, która 12 września 1733 roku wybrała go (ponownie) na króla Polski. Krótko Leszczyński cieszył się jednak powrotem do władzy. Niespełna miesiąc później część polskiej szlachty ogłosiła królem Augusta III Sasa (syna Augusta II).
W Polsce doszło do kolejnej wojny domowej, choć właściwszym określeniem byłaby zapewne: obca interwencja. W obronie „praw” Augusta III stanęły bowiem Rosja, Austria i Saksonia, które szybko rozbiły wszelki opór stronników Leszczyńskiego. Pomoc małego oddziału francuskiego, wysłanego przez Ludwika XV, na niewiele się zdała. Wojska stojące za Augustem III Sasem szybko rozgromiły opór Polaków.
Stanisław Leszczyński po raz kolejny musiał uciekać z Polski. Przebrany za chłopa przedostał się do Królewca w Prusach Książęcych. Ostatecznie, w wyniku porozumienia Francji i Austrii, Leszczyński został zmuszony do zrzeczenia się polskiej korony. Wrócił wówczas do Francji.
Stanisław Leszczyński otrzymał wówczas dożywotnio Księstwo Lotaryngii należące wcześniej do Franciszka Lotaryńskiego. Na mocy umowy pomiędzy Francją i Austrią, księstwo to miało, po śmierci Leszczyńskiego, trafić w granice Francji jako zaległy posag Marii Leszczyńskiej.
Pewnie niewiele osób w Polsce wie, że Stanisław Leszczyński świetnie odnalazł się jako władca Lotaryngii. Nazywany był tam królem-dobrodziejem. Dbał o swoich poddanych, zajmował się sprawami administracyjnymi, interesował go rozwój gospodarczy i kulturalny księstwa. Za jego panowania Lotaryngia urosła w siłę i stała się ważnym miejscem na kulturalnej i naukowej mapie Europy. Król Leszczyński, swoją drogą gorliwy i praktykujący katolik, kazał wybudować w Nancy kościół Notre-Dame de Bon Secours oraz założył Akademię Leszczyńskiego. W Nancy powstał także plac Stanisława, na środku którego, w 1831 roku, stanął pomnik polskiego króla postawiony przez mieszkańców miasta w hołdzie Leszczyńskiemu.
Sam Leszczyński pozostawił po sobie niezwykle bogactwo pism, rozpraw i listów. Był autorem ponad 20 książek i traktatów oraz setek listów pisanych w kilku językach.
Leszczyński zmarł w następstwie nieszczęśliwego wypadku. Jego odzienie zapaliło się od iskry z kominka. Stanisław Leszczyński zmarł 23 lutego 1766 roku w wieku 88 lat w wyniku odniesionych rozległych poparzeń. Był on najdłużej żyjącym polskim królem. Pochowano go w kościele Notre-Dame de Bon Secours w Nancy. Jego szczątki sprofanowano podczas rewolucji francuskiej. Prochy króla udało się ostatecznie sprowadzić do Polski. W 1938 roku złożono je w krypcie Zygmuntowskiej na Wawelu w Krakowie.
Stanisław Leszczyński to jeden z rzadziej wspominanych polskich monarchów. Jego życiorys jest jednak niezwykle barwny i mógłby posłużyć za scenariusz do przynajmniej kilku filmów. Leszczyński to właściwie zaledwie tytularny król Polski, gdyż nie miał nigdy okazji faktycznie władać Polską. Podobno miał kilka pomysłów na to, jak wzmocnić Rzeczpospolitą, co promował w wydanym dopiero w 1743 roku traktacie „Głos wolny wolność ubezpieczający”. Leszczyński nie miał szczęścia. Sam będąc kandydatem z ramienia innego państwa, miał rządzić w czasie, kiedy Polska rozrywana była przez obce wpływy. Szanse powodzenia takiego układu były nikłe. Leszczyńskiemu nie można jednak odmówić ambicji i zapału. Już jako dojrzały człowiek sprawdził się ponadto jako książę Lotaryngii. We Francji zarówno on, jak jego córka królowa Francji Maria Leszczyńska, wspominani są niezwykle dobrze i z dużym sentymentem.
Czytaj też:
Maria Leszczyńska. Córka króla Polski, żona króla FrancjiCzytaj też:
Konfederacja warszawska, czyli dlaczego Polska była "państwem bez stosów"Czytaj też:
QUIZ: Mało znani polscy władcy. Sprawdź, co o nich wiesz!
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.