• Piotr WłoczykAutor:Piotr Włoczyk

Panamski łącznik

Dodano: 
Kanał Panamski
Kanał Panamski Źródło: Pexels
Francuzi próbowali zbudować w Panamie kanał na podobnej zasadzie jak w Egipcie. Warunki w Ameryce Centralnej były jednak dużo trudniejsze i dopiero Amerykanie byli w stanie stworzyć ten cud inżynierii

PIOTR WŁOCZYK: Dlaczego George H.W. Bush postanowił brutalnie usunąć w grudniu 1989 r. człowieka, który oddał wcześniej takie przysługi CIA?

DR DENNIS HOGAN: Manuel Noriega pracował dla CIA, podobnie jak inni współpracownicy agencji, którzy później stali się głośnymi wrogami USA: Saddam Husajn, mudżahedini czy Osama bin Laden. W latach 80. Noriega, który rządził żelazną ręką Panamą, był ważnym elementem amerykańskiej strategii walki z wpływami komunistycznymi w Ameryce Środkowej. Ale równolegle wykorzystywał swoje umocowanie w Waszyngtonie do przerzutu narkotyków. Administracji George’a Busha seniora nie podobało się, że Noriega gra na dwie strony, przez co nie można już mu było ufać. Dlatego Amerykanie postanowili go obalić w grudniu 1989 r.

To nie była bezkrwawa interwencja…

Zginęło wówczas mnóstwo ludzi. Oficjalnie życie straciło ok. 500 osób, ale niektóre panamskie źródła mówią o nawet 3 tys. zabitych. W wyniku amerykańskiego nalotu szczególnie ucierpiała El Chorrillo, dzielnica stolicy – miasta Panama [w języku angielskim znanego jako Panama City – przyp. red.]. To biedna dzielnica, gdzie do dziś mieszkają robotnicy. Nie tylko zatem mieliśmy tam do czynienia z brutalną inwazją, lecz także po wszystkim rodziny ofiar nie mogły się doprosić rzeczowego ustalenia faktów.

Waszyngton twierdził, że usunął dyktatora i pomógł Panamczykom odzyskać wolność.

Nie ma wątpliwości, że Noriega był dyktatorem. Myślę, że wielu Panamczyków chciało się go pozbyć, ale na pewno nie w taki sposób…

Na początku swojej drugiej kadencji Donald Trump głośno postawił sprawę „przywrócenia kontroli” USA nad kanałem. Jak zareagowali na to Panamczycy?

Artykuł został opublikowany w najnowszym wydaniu miesięcznika Historia Do Rzeczy.