Edward Gierek urodził się 6 stycznia 1913 roku w wsi Porąbka w pobliżu Sosnowca (dziś to dzielnica tego miasta). Ojciec Edwarda był górnikiem; w 1917 roku zginął w wypadku podczas pracy w kopalni „Kazimierz”. Matka przyszłego pierwszego sekretarza wyszła ponownie za mąż jeszcze dwukrotnie (jej dwaj pierwsi mężowie umierali dość szybko).
Początki kariery Gierka
Rodzina Edwarda Gierka wyjechała do Francji w latach 20. Tam, w 1926 roku, Edward zaczął pracować w kopalni Arenberg. Matka i ojczym kilka razy zmieniali miejsce zamieszkania. Gierek pracował jeszcze w kilku miejscach, m.in. w kopalni potasu. Około 1930 roku zaangażował się w działalność polityczną i wstąpił do polskiej sekcji Francuskiej Partii Komunistycznej.
Przez krótki czas Gierek mieszkał w Polsce, gdyż z Francji został wysiedlony za inicjowanie strajków, a w 1936 roku wyjechał do Belgii, gdzie pracował w kopalni węgla kamiennego w Limburgii. Tam również działał w różnych organizacjach, m.in. w Związku Patriotów Polskich. Gierek był również członkiem Polskiej Partii Robotniczej działającej w Belgii.
W 1948 roku Gierek wrócił do Polski i niedługo później zamieszkał w Katowicach, gdzie mieszkała już jego żona Stanisława. W kraju wstąpił do krajowej Polskiej Partii Robotniczej (przekształconej później w PZPR). Kariera Edwarda Gierka się rozwijała. W 1952 roku zasiadał już w Sejmie, gdzie spędził kolejne niemal 30 lat, do 1980 roku.
W swoim okręgu był osobą popularną. Początkowo był sekretarzem w Komitecie Wojewódzkim PZPR w Katowicach a od 1954 roku zasiadał w Komitecie Centralnym, gdzie zajmował się m.in. przemysłem ciężkim. W 1957 roku dostał się do Biura Politycznego.
Gierek pierwszym sekretarzem
Edward Gierek objął funkcję pierwszego sekretarza KC PZPR na fali zakończonych tragicznie protestów z Grudnia 1970 roku. Protesty, które trwały na Wybrzeżu i wielu miastach Polski spowodowane nagłą i wysoką podwyżką cen narzuconych przez władze, zostały krwawo stłumione przez wojsko. W ich wyniku zginęło 45 osób, a ponad 1500 zostało rannych.
Część władz partyjnych postanowiła wykorzystać kompromitację Gomułki i pozbawić go władzy. Na pierwszego sekretarza zaproponowano Edwarda Gierka, który na tę funkcję został wybrany 20 grudnia 1970 roku.
„Przejęcie władzy przez ekipę Gierka nie kończyło walk frakcyjnych w kręgu partyjnych elit, ale raczej je nasilało. Z krwawo stłumionego protestu robotników Wybrzeża nie wyciągano bowiem wniosków zmierzających do usprawnienia mechanizmów rządzenia, zamiast tego sięgając po doraźne, koteryjne korzyści.
Następne starcie personalne związane było z próbą odzyskania terenu podjętą przez Moczara i jego zwolenników. Kolejna ofensywa „partyzantów” zakończyła się jednak – podobnie jak w marcu 1968 r. – kompletnym fiaskiem. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, na czele którego od lutego 1971 r. stał Franciszek Szlachcic, przeprowadzono niezwykle dotkliwie godzącą w zwolenników Moczara czystkę. Jego potencjalni sojusznicy, w rodzaju Kociołka, zostali zesłani do drugorzędnych ambasad. Wreszcie, w końcu czerwca, sam Moczar stracił swą funkcję w Sekretariacie KC PZPR, a na osłodę pozostało mu jedynie szefostwo Najwyższej Izby Kontroli”. (Włodzimierz Suleja, „Zmarnowana dekada”, przystanekhistoria.pl).
Moskwa była zadowolona z tej zmiany. Gomułka nigdy nie wzbudzał specjalnego zaufania Sowietów. Gierek dawał nadzieję na to, że Polską będzie łatwiej sterować. „Swój sukces Gierek zawdzięczał poparciu Moskwy. Oznaczało to zwiększenie uzależnienia PRL od ZSRS oraz – pomimo czynionych, zwłaszcza w 1971 r., pozornie liberalnych gestów (zapowiedź odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie, przygotowywanie raportu o stanie oświaty, złagodzenie cenzury, poprawa stosunków z Kościołem) – konsekwentne utrzymywanie, traktowanych jako nienaruszalne, ustrojowych pryncypiów. Odpowiedzią na próby organizowania oporu społecznego były zatem, podobnie jak za czasów jego poprzedników, represje”. (Włodzimierz Suleja, „Zmarnowana dekada”, przystanekhistoria.pl).
Edward Gierek uchodził ponadto za człowieka bardziej „światowego”. Znał język francuski, pracował za granicą. Na Zachodzie był odbierany jako ktoś, kto pozwoli na przeprowadzenie w Polsce pewnych reform.
Nowa ekipa komunistów została zmuszona do przywrócenia cen sprzed grudniowych podwyżek, co nastąpiło w marcu 1971 roku. Ceny urzędowe zostały zamrożone na 2 lata.
Gierek jest do dzisiaj pamiętany jako człowiek, który doprowadził do rozpoczęcia licznych inwestycji w kraju. Wybudowano setki tysięcy mieszkań – głównie w postaci bloków z wielkiej płyty. Popyt na nie był ogromny. Do legendy, powtarzanej do dziś w polskich rodzinach, przeszło kilkuletnie oczekiwanie na otrzymanie upragnionych kluczy do mieszkania w blokach.
W latach 70. zaczęto rozwijać sieć dróg, budować pierwsze autostrady. Wielu inwestycji nie dokończono, gdyż zostały one źle zaplanowane. Pieniądze na realizację wszystkich przedsięwzięć pochodziły przede wszystkim z kredytów zaciągniętych na Zachodzie.
Niewątpliwie bardzo ważną reformą czasów Gierka było ustanowienie emerytur dla rolników. Do tamtej pory bowiem, osoba, która przepisywała gospodarstwo np. na rzecz swoich dzieci, zostawała właściwie bez środków do życia. Od 30 grudnia 1970 roku podniesiono ponadto wysokość emerytur i najniższych pensji. Reformy i stopniowe podnoszenie poziomu życia następowało do połowy lat 70.
Od 1975 roku system konstruowany przez ekipę Gierka zaczął się załamywać. W 1976 roku prowadzono kartki na cukier, niektórych towarów zaczęło w sklepach brakować. Pożyczki zagraniczne były wciąż zaciągane, ale nawet chęć unowocześnienia produkcji nie zdała się na wiele.
„W zakładach pracy, podobnie jak w poprzednich okresach, królowała improwizacja, połączona z marnotrawstwem środków i zwyczajnym bałaganem. O kierunkach inwestycyjnych decydowały pryncypia nie ekonomiczne, lecz polityczno-propagandowe. (…) Nowa ekipa popełniała również inne, grożące katastrofą ekonomiczną, błędy. Niezwykle dobitnie widać to było w rolnictwie. Już w 1971 r., by zapewnić wzrost dostaw mięsa, podniesiono ceny skupu. Działaniu temu, skądinąd mającemu cechy racjonalności, nie towarzyszyły jednak inne, konieczne w tej sytuacji kroki, przede wszystkim podniesienie cen skupu zbóż. W rezultacie rozwijała się hodowla, od której coraz wyraźniej odstawała produkcja roślinna. Niezbędny stał się import pasz, a gdy się okazało, że ekipa gierkowska zamierza powrócić, choć okrężną drogą, do idei kolektywizacji, załamanie rolnictwa było w gruncie rzeczy kwestią czasu”. (Włodzimierz Suleja, „Zmarnowana dekada”, przystanekhistoria.pl).
Polityka zagraniczna
Edward Gierek, jak wspomniano, był pozytywnie odbierany przez władze w Moskwie. Krytyka jego rządów rozpoczęła się wraz z rosnącym długiem w krajach Zachodu. Gierek, co oczywiste, deklarował przywiązanie i przyjaźń ze Związkiem Sowieckim (w 1976 roku wpisano do konstytucji słowa o „wieczystej przyjaźni z ZSRR”). Niektórzy twierdzą jednak, że pomimo to Gierek był mniej uległy wobec Moskwy niż poprzedni pierwsi sekretarze. Należy jednak pamiętać, że i sytuacja w Związku Sowieckim nie była taka, jak w czasach Stalina.
Gierek prowadził dość szeroką politykę zagraniczną, co wpisywało się także w trendy płynące z Moskwy. Pierwszy sekretarz PZPR spotykał się z prezydentami USA, Francji i Niemiec oraz, oczywiście, z wieloma przywódcami państw komunistycznych.
Odsunięcie Gierka od władzy
Niezadowolenie społeczne rosło od połowy lat 70. Upadek rządów Gierka nastąpił w roku 1980, wraz z narodzeniem „Solidarności” i podpisaniem porozumień sierpniowych.
Jeszcze przed ich podpisaniem oficjalnie przekazano, że Gierek trafił do szpitala i tymczasowo przekazał władzę na ręce Stanisława Kani, który 6 września został wybrany pierwszym sekretarzem.
Niedługo później, na początku grudnia 1980 roku Gierek i Piotr Jaroszewicz zostali usunięci z KC PZPR oraz Rady Państwa. W chwili wprowadzenia stanu wojennego przez ekipę Wojciecha Jaruzelskiego, Gierek został internowany i zamknięty w ośrodku w Koszalinie; zwolniono go dwa lata później.
Nowe władze PRL prowadziły wobec Gierka liczne postępowania. Zarzucono mu m.in. nieprawidłowości przy zaciąganiu pożyczek zagranicznych czy przywłaszczenie domu w Katowicach.
Ostatnie niemal dwie dekady życia Edward Gierek spędził nie udzielając się politycznie. Mieszkał w Ustroniu. Zmarł 29 lipca 2001 roku. Został pochowany na cmentarzu w Sosnowcu-Zagórzu.
Czytaj też:
Pałac Kultury i Nauki. Ruska pięść czy jęki zachwytu? Jak powstał PKiN i czy był to plagiat?Czytaj też:
Poznański Czerwiec. Czołgi na cywilów. Co wydarzyło się w Poznaniu w 1956 roku?Czytaj też:
Napad na bank w Wołowie. Zbrodnia doskonała?