Król Przemysł II i książę Leszek Biały to najbardziej znani polscy władcy zabici przez swoich przeciwników. Kogo jeszcze można zaliczyć do tego „grona”? Przyjrzyjmy się postaciom polskich władców od czasów najwcześniejszych i rządów pierwszych Piastów. Część z wymienionych władców dzisiaj została już niemal zapomniana.
Bezprym
Bezprym to chyba najbardziej niesławny (może prócz Henryka Walezego), ale też zapomniany polski władca. Nie wspomina o nim ani słowem m.in. kronikarz Gall Anonim, najpewniej celowo.
Bezprym przyszedł na świat w 986 lub 987 roku. Był najstarszym synem Bolesława Chrobrego. Jego matką była druga żona Chrobrego, księżniczka węgierska, której imię nie jest znane. Historycy przypuszczają, że niemal od dziecka Bezprym był przygotowywany do życia duchownego. Następcą ojca został wyznaczony młodszy syn, Mieszko II. Bezprym w młodych latach pobierał prawdopodobnie nauki u świętego Romualda niedaleko Rawenny.
W 1025 roku, niedługo po koronacji królewskiej, zmarł Bolesław Chrobry. Królem Polski został jego syn z trzeciego małżeństwa, Mieszko II Lambert. Pięć lat później Mieszko postanowił wygnać z Polskich swoich dwóch braci, Bezpryma i Ottona. Powodem tej decyzji był spisek, jaki zawiązali oni przeciwko Mieszkowi z cesarzem niemieckim Konradem II.
Przebywający w Niemczech Bezprym postanowił zemścić się na swoim bracie. Wykorzystując jego niepowodzenia wojenne (trwała wojna polsko-niemiecka oraz walki z Rusią Kijowską), Bezprym zmusił w końcu Mieszka do ucieczki z kraju. Polski król nie miał, gdzie uciekać. Udał się do Czech, ale został tam uwięziony i wykastrowany. W 1031 roku władzę w Polsce przejął Bezprym.
Być może to właśnie Bezprym przyczynił się do tzw. reakcji pogańskiej. Książę mógł bowiem popierać lub nawet prowokować bunty ludności, wystąpienia przeciwko Kościołowi oraz powrót do dawnych wierzeń.
Wkrótce po przejęciu władzy Bezprym odesłał do cesarza polskie insygnia królewskie zrzekając się tym samym zwierzchniej władzy i oddając Polskę w ręce Niemiec. Bezprym rozpoczął wtedy rozprawę ze swoimi politycznymi przeciwnikami, a zarazem zwolennikami Mieszka II. Bezprym miał być władcą powszechnie znienawidzonym. Został zamordowany wiosną 1032 roku „przez swoich” – jak napisano w „Rocznikach hildesheimskich”. Do jego zabicia przyczynił się być może najmłodszy z braci (syn Chrobrego), Otton. Rządy Bezpryma osłabiły znacząco pozycję Polski i rozbiły ją wewnętrznie. Odbudowa kraju następowała powoli od chwili powrotu Kazimierza Odnowiciela (syna Mieszka II) do Polski w 1034 roku.
Bolesław Szczodry
Bolesław II Szczodry znany też jako Bolesław II Śmiały był pierworodnym synem Kazimierza Odnowiciela i Dobroniegi, córki Włodzimierza I Wielkiego. Urodził się około 1042 roku. Bolesław uchodzi za jednego z najzdolniejszych piastowskich władców. Jako jeden z nielicznych przedstawicieli tej dynastii został koronowany na króla (1076). W historii zapisał się jednak przede wszystkim nie jako reformator i dobry monarcha, lecz człowiek odpowiedzialny za okaleczenie biskupa Stanisława ze Szczepanowa, późniejszego świętego.
Bolesław Szczodry panował w kraju być może wspólnie ze swoim bratem Władysławem Hermanem, który rządził Mazowszem. Bolesław odziedziczył kraj zjednoczony i wzmocniony przez swojego ojca Kazimierza. Utrzymał to władztwo, poszerzając zarazem wpływy Polski. Bolesław prowadził szeroko zakrojoną politykę zagraniczną. Utrzymywał kontakty z Rusią Kijowską, Czechami, Węgrami oraz papiestwem. W trwającym w Europie sporze o inwestyturę pomiędzy Rzymem a cesarzem, Bolesław stanął po stronie papieża, dzięki czemu w 1076 roku został koronowany na króla Polski.
Dzisiaj trudno stwierdzić, dlaczego doszło do konfliktu Bolesława i biskupa Stanisława. Ówcześni historycy kluczą w swoich relacjach i nie podają jednoznacznie przyczyny. Być może chodziło o złe prowadzenie się monarchy, które miało gorszyć poddanych. Stanisław mógł ponadto upominać króla, że źle traktuje podległych mu ludzi. W końcu zaś biskup zagroził władcy ekskomuniką.
Według Wincentego Kadłubka przyczyną konfliktu było okrutne potraktowanie przez króla niewiernych żon jego rycerzy, którzy brali udział w wyprawie kijowskiej. Choć mężowie wybaczyli im zdradę, to król, nie zważając na to, wymierzył im podobno srogą karę. Kiedy biskup Stanisław stanął w ich obronie, król postanowił się na nim zemścić. Ta wersja, choć malownicza, nie wydaje się jednak prawdziwa.
Zdaniem historyka Tadeusza Wojciechowskiego, pomiędzy królem a biskupem wybuchł spór na tle organizacji państwa. Stanisław, być może, sprzymierzył się ponadto z bratem Bolesława Szczodrego, Władysławem Hermanem, stając w opozycji wobec króla, co zostało potraktowane jako zdrada państwa.
Biskup Stanisław został skazany na obcięcie członków. Nie była to kara śmierci, lecz w wyniku zadanych ran biskup wykrwawił się i zmarł. Po tym wydarzeniu możni zbuntowali się przeciwko królowi, a ten musiał uciekać z Polski. Bolesław wyjechał na Węgry. Zmarł na obczyźnie, najprawdopodobniej został otruty w 1081 lub 1082 roku.
Leszek Biały
Leszek Biały urodził się w 1184 lub 1185 roku. Jego ojcem był książę Kazimierz Sprawiedliwy, a matką Helena księżniczka znojemska. Ojciec Leszka zmarł, kiedy ten miał 10 lat. W imieniu Leszka władzę w księstwie sprawowali regenci: matka, wojewoda krakowski Mikołaj Gryfita i biskup krakowski Pełka. Z takim stanem rzeczy nie zgadzał się stryj Leszka, Mieszko III, który postanowił odbić Kraków z rąk małoletniego bratanka. Ostatecznie, po latach walk i negocjacji, Kraków dostał się we władanie Mieszka III Starego.
Kiedy Mieszko zmarł dzielnica senioralna dostała się na krótko jego synowi, Władysławowi Laskonogiemu. Cztery lata później (1206) Małopolskę przejął jednak na nowo Leszek Biały. Jako książę krakowski prowadził aktywną politykę zagraniczną, m.in. na Rusi Halickiej i na Węgrzech. Leszek interesował się także chrystianizacją Prus; m.in. wraz z Konradem Mazowieckim zorganizował misję chrystianizacyjną, lecz nie przyniosła ona zamierzonych efektów.
W 1218 roku w Sądowlu Leszek Biały i Władysław Laskonogi podpisali układ na przeżycie. Ten książę, który przeżyje drugiego miał zjednoczyć Wielkopolskę i Małopolskę. W 1218 roku Leszek Biały przyjął tym samym tytuł „dux Poloniae”.
Kolejne spotkanie piastowskich książąt miało ustalić przynależność dzielnicy senioralnej oraz kwestię sukcesji w księstwie wielkopolskim (Władysław Laskonogi nie miał dzieci, więc, jak mówił układ, w przypadku jego śmierci, Leszek miał przejąć jego ziemie). W listopadzie 1227 roku książęta przybyli do Gąsawy. Z nieznanych przyczyn na zjeździe w Gąsawie nie pojawił się Laskonogi. Przybyli zaś Leszek Biały, Władysław Odonic, Henryk Brodaty i Konrad Mazowiecki. Wtedy doszło do tragedii.
24 listopada 1227 roku namiestnik Pomorza Gdańskiego Świętopełk napadł na Leszka Białego i Henryka Brodatego, kiedy ci przebywali w łaźni (według niektórych przekazów Henryk Brodaty miał zostać zaatakowany, kiedy jeszcze spał). Najprawdopodobniej dwaj Piastowie zostali zdradzeni przez Odonica. Henryka uratował, z poświęceniem własnego życia, jeden z rycerzy. Leszek miał mniej szczęścia. Kiedy uciekał z łaźni dorwał konia, po czym ruszył w stronę wsi Marcinkowo. Ludzie Świętopełka dopadli go jednak i zamordowali. Leszek Biały zginął 24 listopada 1227 roku. Na początku grudnia książę został pochowany w katedrze na Wawelu. Jego grób nie przetrwał do czasów współczesnych.
Henryk Pobożny
Henryk Pobożny urodził się pomiędzy 1196 a 1207 rokiem. Był synem Henryka Brodatego i świętej Jadwigi z Andechs. Jego żoną była Anna Przemyślidka, córka króla Czech Przemysła Ottokara. Był to korzystny mariaż dla śląskich Piastów, który umocnił ich pozycję w Europie. Wydaje się, że pomyślny był także dla samego Henryka. On i Anna doczekali się 11 dzieci.
Już od najmłodszych lat Henryk Pobożny wykazywał się dużymi zdolnościami. Był dobrym administratorem i zdolnym wodzem. Mając około 20 lat Henryk Pobożny pełnił rolę regenta w czasie nieobecności ojca. W 1234 roku został ogłoszony koregentem przez Henryka Brodatego. Samodzielne rządy objął w 1238 roku. Musiał wówczas zmierzyć się z wieloma problemami. Dziedziczne rządy sprawował tylko na Dolnym Śląsku. Na innych ziemiach jego władza mogła zostać podważona. Oprócz rodzinnych zatargów o piastowskie terytoria, dochodził konflikt z Brandenburgią oraz (odziedziczony po ojcu) konflikt z arcybiskupem gnieźnieńskim Pełką. Ten ostatni udało się jednak zażegnać, kiedy Henryk Pobożny porzucił, wspierany wcześniej przez jego ojca, „obóz cesarski” i przeszedł na stronę papieża. Brandenburgię Henryk Pobożny pokonał natomiast w 1239 roku w bitwie pod Lubuszem. Tragiczne chwile dla Polski i samego Henryka miały jednak nadejść niebawem.
W styczniu 1241 roku Mongołowie wkroczyli na ziemie polskie. Polscy książęta zarządzili mobilizację. Wojska z ziemi krakowskiej opóźniły marsz wroga na zachód, ale tylko na krótki czas. Po bitwie pod Turskiem Mongołowie wycofali się początkowo do Sandomierza, ale wkrótce ruszyli do kolejnego natarcia. Armia mongolska została podzielona na dwie części. Pierwsza ruszyła na ziemię łęczycką i Kujawy, niszcząc po drodze Łęczycę i Sieradz. Druga część skoncentrowała siły w Małopolsce i ruszyła na Kraków. W walkach o Kraków śmierć ponieśli m.in. wojewoda krakowski Włodzimierz oraz kasztelan krakowski Klemens z Brzeźnicy i kasztelan sandomierski Jakub Raciborowica. Opór nie był jednak daremny: opóźniono marsz Mongołów, co pozwoliło na mobilizację wojsk polskich na Śląsku.
Tatarzy ruszyli w końcu przez Olkusz w stronę Wrocławia. Kiedy się zbliżali miasto zostało podpalone przez polskich obrońców i opuszczone. Wobec takiego obrotu sprawy Mongołowie skierowali się na Legnicę, gdzie gromadziły się wojska księcia Henryka Pobożnego oraz króla Czech Wacława I. 8 kwietnia armie mongolskie dowodzone przez Bajdara i Kajdana połączyły się w okolicach Legnicy.
Bitwa pod Legnicą rozegrała się 9 kwietnia 1241 roku kilka kilometrów od Legnicy, najprawdopodobniej na tzw. Dobrym Polu (zwanym w kronikach Wolstat lub Walstat) lub na Polu Legnickim. Po stronie polskiej do walki stanęło łącznie około 7 tysięcy żołnierzy. Siły mongolskie liczyły 7-8 tysięcy wojowników. Dowództwo nad Mongołami objął Orda, brat Batu-chana.
Nieznany jest dokładny przebieg bitwy pod Legnicą. Wiadomo jednak, że zakończyła się ona porażką sił europejskich. Książę Henryk Pobożny dostał się do niewoli. Rozkazano mu wówczas uklęknąć przed zwłokami poległego wcześniej mongolskiego wodza. Kiedy Henryk odmówił, zabito go poprzez obcięcie głowy (w relacji Jana Długosza Henryk Pobożny zginął w trakcie walki, a głowę obcięto mu po śmierci).
Głowa Henryka Pobożnego została trofeum. Wbito ją na pal i poniesiono pod Legnicę, gdzie ukazano ją obrońcom grodu. Miasta jednak Mongołowie nie zamierzali zdobywać, gdyż parli już na Węgry, gdzie czekała armia Batu-chana. Głowa Henryka Pobożnego trafiła ostatecznie pod jego nogi.
Przemysł II
Przemysł II pochodził z dynastii Piastów. Był synem Przemysła I wielkopolskiego i Elżbiety, córki Henryka Pobożnego. Urodził się w 1257 roku. Już w wieku kilkunastu lat dołączył do rodzinnych konfliktów o ziemie (trwało rozbicie dzielnicowe). Przemysł rościł sobie prawa do Wielkopolski i coraz śmielej spoglądał w kierunku Małopolski (z Krakowem) oraz Pomorza. W 1278 roku zawarł porozumienie z Henrykiem Prawym (Probusem) i Henrykiem Głogowskim mówiące o wzajemnym dziedziczeniu w przypadku bezpotomnej śmierci jednego z książąt. Kiedy w 1290 roku zmarł Henryk Prawy, Przemysł II wszedł do ziemi krakowskiej i zajął Kraków (wywiózł wówczas z Wawelu insygnia królewskie).
Do Małopolski rościł sobie pretensje także król czeski Wacław II. Przemysł porozumiał się z nim, zgadzając się odstąpić ziemię krakowską w zamian za wspólny sojusz przeciwko Władysławowi Łokietkowi (który zajął wówczas ziemię sandomierską i również chciał przejąć Kraków). Jednak trzy lata później Przemysł odwrócił sojusz i sprzymierzył się z Łokietkiem przeciwko Wacławowi.
Pod koniec lat 80. XIII wieku Przemysł porozumiał się z Piastami pomorskimi. Po śmierci Mściwoja II Gdańskiego w roku 1294, Przemysł przejął władzę nad jego ziemią, Pomorzem Gdańskim, a tym samym stał się najpotężniejszym Piastem spośród wszystkich książąt dzielnicowych.
Zapewne już wcześniej Przemysł (a może jeszcze bardziej jego bliski doradca arcybiskup Jakub Świnka) myślał o królewskiej koronacji. Od 1294 roku zaczęto czynić starania w Rzymie mające na celu uzyskanie na nią zgody papieża.
26 czerwca 1295 roku w katedrze w Gnieźnie Przemysł II został koronowany na króla Polski. Wzmocnienie polskich ziem nie było po myśli jego licznych wrogów.
Zabójstwo Przemysła miało miejsce w Środę Popielcową. Kilka dni wcześniej król przybył do Rogóźna, aby spędzić tam ostatnie dni karnawału (zapusty). Z pewnością w ostatki bawiono się i nie żałowano alkoholu, co mogło ułatwić zamachowcom realizację ich planów. Rankiem 8 lutego 1296 roku Przemysł II został zaatakowany. Prawdopodobnie chciano go porwać, ale próba ta zakończyła się fiaskiem. W czasie walki Przemysł został ranny, nie mógł utrzymać się na koniu, na którego wsadzili go napastnicy. Widząc, że król jest tylko obciążeniem, zatrzymano się kilka kilometrów za Rogóźnem i tam zamordowano króla. Ciało Przemysła zostało porzucone przy drodze. Za zabójców króla podaje się najczęściej Brandenburczyków.
Wacław III
Wacław III był królem Węgier, Chorwacji i Czech i niekoronowanym królem Polski. Jego ojcem był Wacław II, król Czech i Polski. Część polskich możnych, zgadzając się na obcego monarchę, miała nadzieję, że pochodzący z zagranicy król doprowadzi do wzmocnienia kraju i powstrzyma chaos wywołany zabójstwem Przemysła. Następcą Wacława II miał zostać jego syn.
W 1305 roku Wacław II zmarł. Sytuacja młodego Wacława III była bardzo trudna. O tron Węgier i Chorwacji walczyli Andegawenowie. Na froncie węgierskim szesnastoletni Wacław poradził sobie całkiem dobrze i uspokoił sytuację.
Zupełnie inna atmosfera panowała w Polsce, gdzie książęta piastowscy chcieli pozbyć się obcej zwierzchności i zdobyć królewską koronę. Nie walczyli oni jednak tylko z Wacławem, ale także między sobą. Do boju ruszyli Władysław Łokietek, Henryk III Głogowski i Bolesław III Rozrzutny. Wacław III chciał wzmocnić swoją pozycję w Polsce poślubiając księżniczkę piastowską Wiolę Elżbietę, ale małżeństwo to nie dało oczekiwanych efektów w postaci korzystnych, politycznych sojuszy.
W 1306 roku Wacław III ruszył do Polski na czele wyprawy wojennej, chcąc umocnić swoją władzę i koronować się na króla w katedrze w Gnieźnie. Nie zdążył jednak. 4 sierpnia 1306 roku Wacław III został zamordowany w Ołomuńcu przez niemieckiego najemnika. Kto wynajął mordercę Wacława? Tego nie wiadomo, gdyż najemnik został zabity krótko po dokonaniu zabójstwa. Podejrzewa się, że zabicie Wacława zlecić mógł król niemiecki Albrecht albo Władysław Łokietek.
Władysław Warneńczyk
Władysław Warneńczyk był najstarszym synem Władysława Jagiełły i jego czwartej żony Zofii Holszańskiej. Urodził się 31 października 1424 roku, a mając 10 lat – kiedy zmarł jego ojciec – objął królewski tron. Regencję w jego imieniu sprawowali matka oraz biskup krakowski Zbigniew Oleśnicki.
W 1437 roku po śmierci króla Węgier Zygmunta Luksemburskiego, rozpoczęła się wojna o sukcesję węgierską. Jednym z kandydatów do tronu Węgier był polski monarcha Władysław III. Ostatecznie to on wygrał konfrontację i został koronowany 17 lipca 1440 roku. Węgrzy wybrali polskiego monarchę na swego króla licząc na to, że Polska pomoże im w walkach z Imperium Osmańskim, które od lat bezpośrednio zagrażało ich terytorium.
Atakujący Europę muzułmanie powodowali także duże zaniepokojenie Rzymu. Papież Eugeniusz IV postanowił niejako wykorzystać walkę Węgrów przeciwko islamskim najeźdźcom i zdecydował o zorganizowaniu krucjaty. Przy okazji papież chciał wzmocnić własną pozycję w Rzymie. Dwudziestoletni polski i węgierski król Władysław zapoznał się z planem papieża i zgodził się wziąć udział w wyprawie przeciwko muzułmanom. Przystał na to pomimo obowiązującego traktatu w Segedynie, który gwarantował pokój pomiędzy Turcją a Węgrami na 10 lat. Wielu możnych nie chciało zrywać zawartego pokoju – była to kwestia honoru. Wysłannicy papiescy zmanipulowali jednak młodego Władysława przekonując, że układ z niewiernymi nie ma żadnej mocy prawnej. Władysław III ruszył wówczas na krucjatę, która miała zakończyć się dla niego tragicznie pod Warną.
Armia chrześcijan i armia osmańska spotkały się pod Warną. Nie było to miejsce zaplanowane przez polskiego i węgierskiego króla. Do tego Turcy dysponowali trzy razy większymi siłami. Los bitwy wydawał się od początku przesądzony.
Turcy szybko otoczyli wojska chrześcijan rozbijając je zupełnie. Władysław Warneńczyk rzucił się jeszcze do ostatniej szalonej szarży, w trakcie której poległ. Bitwa pod Warną zakończyła się kompletną klęską chrześcijan. Polskiemu królowi Osmanowie odcięli głowę i wywieźli ją do Adrianopola. Sułtan Mehmed II miał ją ponoć przechowywać jeszcze przez wiele miesięcy w słoju miodu. Legenda Władysława Warneńczyka utrwaliła się wkrótce po zakończeniu bitwy pod Warną. Jego ciała nigdy bowiem nie odnaleziono, dlatego od początku spekulowano, że monarcha przeżył starcie i ukrywa się gdzieś w Europie.
Henryk Walezy
Henryk Walezy, a właściwie Henri de Valois (Walezjusz) zapisał się w naszej pamięci zdecydowanie negatywnie. Jaki był jego koniec?
Urodził się 19 września 1551 roku roku jako Aleksander Edward z dynastii Walezjuszy (imię Henryk przyjął przy bierzmowaniu). Był synem króla Francji Henryka II i jego żony Katarzyny Medycejskiej. Po śmierci Henryka II we Francji dochodziło do coraz ostrzejszych sporów na tle religijnym. Katarzyna, która została regentką przy małoletnim synu, królu Karolu IX opowiadała się przeciwko protestantom, którzy jednak zaczęli zdobywać coraz większe poparcie – w tym samego młodego króla.
Katarzyna Medycejska miała ogromne ambicje. Swoje dzieci widziała na tronach całej Europy. Również dla Henryka szykowała coś „specjalnego”. W 1572 roku, po śmierci króla Polski Zygmunta Augusta, nadarzyła się ku temu okazja. Henryk Walezjusz został kandydatem do polskiego tronu. W jego imieniu do Polski ruszył biskup Jan de Monluc. Henryk w tym czasie zajęty był zażegnywaniem kolejnego konfliktu pomiędzy katolikami a protestantami (hugenotami). Zbliżał się ponadto ślub Małgorzaty Medycejskiej (siostry Henryka Walezego) i przyszłego króla Nawarry Henryka Burbona, który miał ostatecznie pogodzić obydwa stronnictwa.
Z powodu bardzo napiętej sytuacji w stolicy i niejasnych rozkazów, tuż po ślubie doszło do rzezi hugenotów, która przeszła do historii jako „noc św. Bartłomieja”. Odpowiedzialną za masakrę była z pewnością Katarzyna Medycejska i jej manipulacje. Niejasne jest, jak wiele o pomyśle rozprawienia się z protestantami wiedział Henryk.
W Polsce podejrzewano, że Henryk miał z rzezią hugenotów coś wspólnego. Francuscy emisariusze królewicza starali się jednak przedstawić jego postać w jak najlepszym świetle, bagatelizując jego udział w masakrze. Polscy możni, którzy ostatecznie i tak Henryka wybrali, dali jednak Francuzom do zrozumienia, że udział królewicza w nocy św. Bartłomieja i tak nie ma znaczenia, bo po przybyciu do Polski to on będzie musiał bać się poddanych, a nie oni jego. 22 sierpnia 1573 roku Henryk Walezy został ogłoszony królem Polski. Koronowano go pół roku później.
Panowanie Henryka w Polsce było krótkie, a władca niczym się nie odznaczył. Kiedy w maju 1574 roku zmarł jego brat, król Francji Karol IX, Henryk od razu postanowił z Polski wyjechać i ubiegać się o francuski tron. W nocy z 18 na 19 czerwca 1574 roku Henryk Walezjusz opuścił w przebraniu Wawel i udał się w stronę granicy. W kolejnych miesiącach Polacy słali do Paryża poselstwa prosząc, aby Henryk wrócił do Polski lub przynajmniej ustanowił namiestnika. On tego jednak nie uczynił, choć tytułował się cały czas polskim monarchą.
Na króla Francji Henryk został koronowany 13 lutego 1575 roku (jako Henryk III). W jego kraju trwał kolejny konflikt religijny. Henryk miał wówczas potępić wydarzenia, jakie rozegrały się podczas nocy św. Bartłomieja oraz przyznać hugenotom wolność wyznania. To spotkało się z protestem katolików. Ostatecznie, w 1588 roku Henryk został zmuszony do opuszczenia Paryża. Zaczął wówczas szukać poparcia w stronnictwie protestanckim.
1 sierpnia 1589 roku na audiencję do Henryka zgłosił się dominikanin Jacques Clément, który twierdził, że ma dla władcy ważne informacje. Kiedy zbliżył się do monarchy zadał mu cios nożem w podbrzusze. Zamachowca natychmiast ujęto i zabito, ale króla nie udało się uratować. Henryk Walezy zmarł 2 sierpnia 1589 roku. Ciało Henryka pochowano tymczasowo w Compiègne w opactwie Saint-Cornille. W 1610 roku przeniesiono je do bazyliki Saint-Denis.
Czytaj też:
Kto chciał zabić młodego Bolesława Chrobrego?Czytaj też:
Dzieci na tronie. Sześciu młodych monarchów, którzy zmienili bieg historiiCzytaj też:
Maria Leszczyńska. Jedna z lepszych francuskich królowych, mało znana w PolsceCzytaj też:
QUIZ: Dopasuj władcę do państwa, którym rządził. To nie będzie łatwe zadanie