Czeka (CzK, WCzK) to skrót od nazwy Wszechrosyjska Komisja Nadzwyczajna do Walki z Kontrrewolucją, Spekulacją i Nadużyciami Władzy. Od słowa „Czeka” pochodzi słowo „czekiści” – określenie funkcjonariuszy tajnej policji.
Powstanie Czeka
Czeka istniała w latach 1917-1922. Jej początków szukać należy w rewolucji bolszewickiej 1917 roku. 12 października (25 października według kalendarza juliańskiego) 1917 roku powołano Komitet Wojskowo-Rewolucyjny (KW-R) przy Piotrogrodzkiej Radzie Delegatów Robotniczych i Żołnierskich. Na jego czele stał Pawieł Łazimir oraz Nikołaj Podwojski. Kilka dni później przy Komitecie Wojskowo-Rewolucyjnym powołano pięcioosobową grupę, do której zadań należała walka z kontrrewolucją. Choć miesiąc później została ona rozwiązana, to bolszewikom spodobała się koncepcja istnienia organu „wyspecjalizowanego” jedynie do walki z kontrrewolucjonistami, a więc, de facto, ze wszystkimi, którzy sprzeciwiają się ideologii komunistycznej i władzy bolszewików. Trzeba zauważyć, że zalążęk Czeka powstał wówczas, kiedy zwycięstwo bolszewików nie zostało jeszcze nawet do końca przesądzone. Pomimo to komuniści już wówczas planowali eksterminację wszystkich swoich wrogów.
Komitet Wojskowo-Rewolucyjny przy Piotrogrodzkiej Radzie Delegatów Robotniczych i Żołnierskich przekształcono w sierpniu 1918 roku na Wszechrosyjską Nadzwyczajną Komisję do Walki z Kontrrewolucją, Spekulacją i Przestępstwami Nadużycia Władzy (w skrócie: WCzK). Na jego czele stanął pochodzący z Polski Feliks Dzierżyński mający wcześniejsze doświadczenie w pracy konspiracyjnej.
- W momencie, kiedy Lenin dokonał przewrotu październikowego i zaczął zdawać sobie sprawę, że rzeczą zasadniczą jest opanowanie, czy raczej sterroryzowanie społeczeństwa, jego wybór padł na Dzierżyńskiego. Z punktu widzenia Lenina szef WCzK wyróżniał się dwoma podstawowymi cechami: był fanatycznym ideowcem rewolucji i, jako Polak, nie miał żadnych osobistych i narodowych uprzedzeń przed tym, by unurzać Rosję we krwi i żeby eksterminować całe grupy społeczeństwa rosyjskiego. – mówił prof. Paweł Wieczorkiewicz na antenie Polskiego Radia.
Dzierżyński był od początku przekonany o konieczności utworzenia organizacji takiej jak Czeka. Już w chwili jej powstania miał wiele pomysłów na to, jak taki organ powinien funkcjonować i miał w tej kwestii poparcie Lenina.
Lenin widział z kolei Czeka jako „karzący miecz wymierzony przeciwko niezliczonym spiskom, niezliczonym zamachom na władzę radziecką”. Przywódca bolszewików dążył do jak najszybszego podporządkowania sobie całego społeczeństwa. Instytucja taka jak Czeka miała działać perfekcyjnie i dusić w zarodku wszelki bunt, a jednocześnie zastraszyć wszystkich, którzy ośmieliliby się komunistom przeciwstawić.
Czeka zreorganizowano w lutym 1922 roku. Wówczas rozszerzono jej kompetencje, a w miejsce Czeka powstał Państwowy Zarząd Polityczny przy Ludowym Komisariacie Spraw Wewnętrznych Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej (GPU). Kolejne zmiany miały miejsce rok później, kiedy GPU przemieniono na OGPU (Zjednoczony Państwowy Zarząd Polityczny). Przewodniczącym GPU i OGPU, podobnie jak Czeka, był wciąż Feliks Dzierżyński (kierował tym organem do swojej śmierci, w 1926 roku). OGPU podporządkowane było bezpośrednio Radzie Komisarzy Ludowych Związku Sowieckiego.
Siedzibą Czeka był początkowo budynek przy ulicy Gorochowiaja 2 w Piotrogrodzie. W 1918 roku siedzibę przeniesiono do Moskwy przy ulicy Wielka Łubianka 11. To właśnie słowo „Łubianka” stało się synonimem sowieckiego więzienia politycznego. Do dziś w tym miejscu swą lokalizację ma rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB), spadkobierczyni Czeka, GPU, OGPU, NKWD i KGB.
Zadania Czeka
Już w chwili utworzenia Czeka otrzymała listę konkretnych zadań. Było to m.in.: ściganie i likwidacja wszystkich akcji kontrrewolucyjnych na terenie całej Rosji, oddanie pod sąd Trybunały Rewolucyjnego wszystkich sabotażystów, przeprowadzenie wstępnych dochodzeń.
Czeka dysponowała w zasadzie nieograniczonym wachlarzem możliwości. Czekiści mogli w praktyce aresztować i uwięzić każdego, dozwolone były każde formy „przesłuchań”, łącznie z wymyślnymi torturami. Czeka zsyłała ludzi na Sybir, konfiskowała majątki, zajmowała się cenzurą prasy i książek. W lutym 1918 roku Czeka dekretem „Socjalistyczna Ojczyzna w niebezpieczeństwie” otrzymała możliwość rozstrzeliwania ludzi uznanych za agentów wroga bez wyroku sądu. Kilka dni później ustanowiono powstanie tzw. „trójek”, czyli trybunałów rewolucyjnych i przywrócono karę śmierci.
W całej bolszewickiej Rosji Czeka wywoływała przerażenie. Rada Komisarzy Ludowych kontrolowała jedynie najważniejsze, polityczne aresztowania – losem zwykłych ludzi nikt się nie interesował, a działań Czeka nikt nie kontrolował.
„Latem 1918 roku CzeKa uzyskała prawo do dokonywania aresztów prewencyjnych »w charakterze zakładników« osób należących do klas społecznych i grup zawodowych, które reżim bolszewicki uznał za »niebezpieczne« dla siebie bądź wrogie. Byli to: właściciele ziemscy, przemysłowcy, przedstawiciele wolnych zawodów, rentierzy, dawni członkowie partii »burżuazyjnych« oraz dawni urzędnicy carscy. CzeKa przyznała sobie także prawo organizacji sądów doraźnych i dokonywania egzekucji zatrzymanych bez procesu sądowego. W tym okresie przystąpiła także do tworzenia obozów koncentracyjnych, osławionych »łagrów«. Pierwsze takie obozy utworzono w sierpniu 1918 roku w Murom i Arzamas. W czasie wojny domowej CzeKa utworzyła ich w sumie kilkadziesiąt, w końcu 1920 roku istniało ich 84, zaś w 1923 roku już 315. Szacuje się, że w latach 1918-1921 przetrzymywano w nich kilkaset tysięcy osób. Tylko w lipcu 1918 roku CzeKa dokonała 1115 egzekucji”. (Konrad Ruzik; histmag.org)
Do 1922 roku czekiści przeprowadzili około 500 tysięcy egzekucji.
„Czeka to nie sąd, Czeka to obrońca rewolucji. Winna troszczyć się wyłącznie o jedno - o zwycięstwo. Nawet, jeśli jej miecz przy tym spadnie przypadkiem na głowy niewinnych” – mówił Dzierżyński.
Niektórzy bolszewiccy działacze jak Kamieniew i Bucharin sprzeciwiali się nieograniczonej władzy Czeka. Jednak na działalność czekistów i stosowane przez nich tortury zgadzał się Lenin oraz Stalin. Jak wielu ludzi zabiła Czeka? Najbardziej ostrożne szacunki mówią o 50 tysiącach ofiar, ale jest to zapewne liczba zdecydowanie zaniżona. Czeka zabiła prawdopodobnie około 250 tysięcy ludzi.
Czytaj też:
Obalenie krwawego Feliksa. Z jego powodu zginął kiedyś młody chłopakCzytaj też:
Rewolucja październikowa. Jak komuniści przejęli władzę (i nadal trzymają się mocno)Czytaj też:
Pałac Kultury i Nauki. Ruska pięść czy jęki zachwytu? Jak powstał PKiN i czy był to plagiat?